Wyrównany był tylko pierwszy set. Impel przegrał z Budowlanymi 0:3
W pierwszym secie aż do stanu 16:13 dla gości żadna z drużyn nie potrafiła sobie wypracować większej niż dwupunktowej przewagi. Impel zdołał się zbliżyć do rywalek na punkt po dwóch udanych akcjach Igi Chojnackiej - najpierw w ataku, a potem w obronie. Bliżej Budowlanych wrocławianki w tym secie już nie były. Po ataku byłej zawodniczki Impelu, Agnieszki Kąkolewskiej, zespół z łodzi prowadził 20:17. Drużyna gości pierwszą piłkę setową miała już przy stanie 24:19. Ostatecznie skończyło się na wyniku 25:23 po ataku Gabrieli Polańskiej.
Druga partia skończyła się zanim na dobre się rozpoczęła. Impel przegrywał już 1:8. Potem było nawet 6:16, a 10-punktowa różnica utrzymywała się jeszcze przez kilka akcji. W najgorszym momencie seta wrocławianki traciły do rywalek 11 "oczek". Partia skończyła się wynikiem 15:25 po udanym ataku Adrianny Muszyńskiej.
Trzeci set wyglądał podobnie. Wyniku 3:13 nie sposób było odrobić. Mecz skończyła Kaja Grobelna akcją na 25:16.
Impel Wrocław - Budowlani Łódź 0:3 (23:25, 15:25, 16:25)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.