Legnica: Komu pomnik, komu? Miasto oddaje "Dwóch Iwanów"
Wiceprezydent Legnicy Jadwiga Zienkiewicz zapewnia, że nikt nie ma zamiaru niszczyć rzeźby, która wznosi się nad placem Słowiańskim od 1951 roku. - Możemy tę figurę zmagazynować, albo zainteresować właścicieli nieruchomości w Legnicy, czy w swoich przestrzeniach prywatnych nie zechcieliby tej pamiątki legnickiej umieścić - mówi Jadwiga Zienkiewicz. Warunek? Sylwetki żołnierzy nie mogą być widoczne zza płotu.
- Proszę go zakopać - tak ćwierć wieku temu mówił o swoim posągu Józef Gazy, rzeźbiarz i artysta plastyk. Jednak Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej wcale nie zniknął z pl. Słowiańskiego w Legnicy.
O usunięciu go mówi się dopiero od kilku lat - gdy prezydent ogłosił konkurs na modernizację pl. Słowiańskiego. Zwycięski projekt zakładał przeniesienie obelisku na cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej. Zdaniem wojewody to rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, bo posąg musi zniknąć z przestrzeni publicznej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.