Szczypiornistki Zagłębia szykują się do szlagieru w Lublinie
W dziesiątej kolejce PGNiG Superligi Kobiet Metraco Zagłębia Lubin rozgromiło KPR Jelenia Góra 46:15, odnosząc tym samym dziesiąte kolejne zwycięstwo. – Tak pewna wygrana była nam bardzo potrzebna, tym bardziej, że ostatnio w meczach z teoretycznie słabszymi rywalami miałyśmy trochę problem z utrzymaniem tak wysokiej koncentracji przez całe spotkanie – mówi Marta Rosińska, zawodniczka Zagłębia.
Teraz miedziowe czeka dużo trudniejsze zadanie. Przed lubiniankami jeden z najważniejszych meczów w sezonie. – To punkty w naszych bezpośrednich meczach prawdopodobnie mogą decydować o tym, która z drużyn będzie na koniec sezonu pierwsza w tabeli. Na pewno jest to istotne spotkanie, najważniejsze jeśli chodzi o pierwszą rundę rozgrywek. W zespole z Lublina nastąpiły zmiany kadrowe i na pewno dziewczyny są bardzo zmobilizowane po ostatnim nieudanym dla nich sezonie. My też jesteśmy bardzo zmobilizowane, więc szykuje się bardzo ciekawe spotkanie – dodaje rozgrywająca Metraco Zagłębia.
O meczach, określanych mianem „Świętej Wojny” powiedziane chyba zostało już wszystko. Każdy zdaję sobie sprawę z wagi tych spotkań. - Te mecze zawsze elektryzują kibiców i nie ma co ukrywać również same zawodniczki. Są to wyjątkowe spotkania i nie inaczej będzie tym razem. Czekamy z niecierpliwością na ten pojedynek – mówi Marta Rosińska.
Szlagierowy mecz w hali Globus odbędzie się w sobotę o godzinie 18:00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.