W jakiej kondycji są kościoły protestanckie na Dolnym Śląsku?
Posłuchaj debaty:
Po wielu latach władzom Lądka-Zdroju udało się sprzedać ruiny XIX-wiecznego kościoła ewangelickiego. Po kilkuletniej przerwie ogłoszono kolejny przetarg. Zgłosiło się trzech chętnych.
Miasto wyceniło ruiny wraz z terenem na 131 tys. zł. Budynek usytuowany w ścisłym centrum miejscowości za 251 tys. zł. zakupiło małżeństwo spod Warszawy. W rozmowach z burmistrzem zapewniali, że nie powstanie tam kolejne centrum handlowe, a działalność wpisująca się w klimat uzdrowiska - relacjonuje burmistrz Roman Kaczmarczyk:
- Nie będzie sklepu czy dyskoteki. Chcą zrobić galerię artystyczną z częścią kawiarnianą i wieżą widokową.
A jak mieszkańcy postrzegają nową funkcję kościoła?
Kościół stracił swoją funkcję już po II wojnie światowej, kiedy na Ziemi Kłodzkiej górę wziął katolicyzm. Protestantów pozostało zbyt mało, by utrzymywać świątynie. Kościół stał się więc miejscem spotkań, a w latach 90. w wyniku pożaru spłonął i pozostał trwałą ruiną.
W poprzednim przetargu również startowali obecni właściciele, jednak nie udało się wówczas dojść do porozumienia. Zdaniem historyka sztuki i miejskiego radnego, Tomasza Nowickiego obiekty sakralne powinny mieć zachowane funkcje pierwotne. W tym przypadku nie widzi problemu w nowym zastosowaniu, jednak pod pewnym warunkiem:
W ratowaniu obiektu mają pomóc stare pocztówki, ale wsparcia może udzielić także berlińska profesor, której ojciec był pastorem i brał udział w budowie kościoła.
fot. Radosław Pietraga
fot. Bogusław Kolus
fot. Bartosz Szarafin
fot. Radosław Pietraga
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.