Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy challengera ATP w Kobe
Pierwszy set był pełen zwrotów akcji. Hurkacz już w inauguracyjnym gemie przełamał rywala po grze na przewagi. W odpowiedzi Miedler zrobił to samo i zdobył punkt przy pierwszym podaniu Polaka. Przełamanie za przełamanie oglądaliśmy także w piątym i szóstym gemie. Kluczowe dla losów partii okazały się piłki przy stanie 4:4. Wtedy Hubert Hurkacz przy serwisie Austriaka wygrał gema na sucho i za chwilę przy swoim podaniu zakończył seta do 15. Rywalizacja w pierwszej części meczu trwała 40 minut.
Druga partia była o minutę dłuższa, ale przebiegała według bardziej przewidywalnego scenariusza. Obejrzeliśmy w niej tylko jedno przełamanie. W dziewiątym secie wrocławski tenisista był lepszy do 30 i za chwilę sam serwował po zwycięstwo w secie. Piłki meczowe miał już od stanu 40:30. Dwie wymiany później było już po wszystkim i Hubert Hurkacz mógł się cieszyć z awansu do drugiej rundy.
Hubert Hurkacz - Lucas Miedler 6:4, 6:4
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.