Hubert Hurkacz awansował do drugiej rundy challengera w Shenzhen
Zaczęło się zgodnie z przewidywaniami, czyli od prowadzenia Hemeryego 2:0. Polak jednak błyskawicznie przełamał rywala i zaraz doprowadził do remisu. Przez następne gemy żaden z tenisistów nie przegrał swojego serwisu i doszło do tie-breaka. Hurkacz rozegrał go rewelacyjnie. Wrocławianin prowadził już 5:1, a ostatecznie skończyło się na wyniku 7:4.
Drugi set nie przyniósł już takich emocji. Kluczowy był drugi gem, kiedy to Hubert Hurkacz przełamał Hemeryego. Potem tylko jeden gem zakończył się grą na przewagi, a w pozostałych returnujący przegrywał albo do zera albo do 15. Ten drugi przypadek mieliśmy w ostatni akcie spotkania, czyli dziewiątym gemie, po którym nasz tenisista zakończył mecz.
Spotkanie trwało godzinę i 14 minut.
Pierwsza runda challengera ATP w Shenzhen:
Calvin Hemery - Hubert Hurkacz 6:7 (4), 3:6
Kolejnym rywalem Polaka będzie Egipcjanin Mohamed Safwat, który w pierwszej rundzie pokonał Rosjanina Tejmuraz Gabaszwiliego 6:4, 6:2.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.