Lubin i Legnica mogą gościć piłkarskie mistrzostwa świata U-20

O tym, że nasz kraj chce zorganizować kolejny duży piłkarski turniej było wiadomo już po zakończonych w czerwcu tego roku młodzieżowych mistrzostwach Europy do lat 21. Wtedy na liście sześciu miast gospodarzy zabrakło miejscowości z Dolnego Śląska. Przy okazji mistrzostw świata do lat 20 mogłoby być inaczej.

Wszystko zależy jednak od FIFA i to nie tylko w kwestii tego czy przyzna nam organizację turnieju, o który starają się jeszcze Indie i Peru. Kluczową sprawą dla polskiej kandydatury jest liczba miast gospodarzy. Do tej pory MMŚ U-20 gościło sześć miejscowości. PZPN chciałby podwoić tę liczbę. Gdyby tak się stało na liście gospodarzy znalazłyby się dwa dolnośląskie miasta - Lubin i Legnica. O takim wariancie mówił prezes PZPN Zbigniew Boniek w zakończonym kilkanaście minut temu "Cafe Futbol" w Polsacie Sport. Te dwa miasta wskazywał także kilka dni temu prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, Andrzej Padewski:

Mistrzostwa Świata do lat 20 na Dolnym Śląsku? Tak możliwe. Mamy Legnicę i Lubin.

— Andrzej Padewski (@dolzpnwroc) 26 października 2017

Młodzieżowe mistrzostwa świata to impreza rozmiarem podobna do ostatnich seniorskich mistrzostw Europy. Występują w nich 24 drużyny. Turniej rozgrywany jest co dwa lata. W tym roku odbył się w Korei Południowej, a mistrzami świata zostali Anglicy.

Ostateczna lista kandydatów na organizatorów turnieju w 2019 roku zostanie zamknięta 1 listopada bieżącego roku. Gospodarza MMŚ U-20 poznamy na początku przyszłego roku.