Najpierw Magiera, teraz Skorża. Kolejny trener stracił pracę po porażce ze Śląskiem
Dla prowadzącego "Portowców" Macieja Skorży mecz ze Śląskiem był ostatnią szansą na uratowanie posady. Wrocławianie szybko wybili ekipie ze Szczecina marzenia o korzystnym wyniku. Już w 4 minucie Marcin Robak otworzył wynik, a w 35 minucie były napastnik Pogoni podwyższył na 2:0. Rezultat po przerwie ustalił Arkadiusz Piech.
Dziś klub ze Szczecina rozwiązał kontrakt z Maciejem Skorżą za porozumieniem stron. 45-latek prowadził zespół zaledwie od 5 czerwca przez 14 ligowych kolejek. Pogoń z dorobkiem 9 punktów zamyka tabelę Ekstraklasy. Tymczasowo zespół poprowadzi jego dotychczasowy asystent - Rafał Janas.
To drugi w tym sezonie przypadek, że porażka ze Śląskiem okazuje się ostatnim meczem któregoś z trenerów. 9 września wrocławscy piłkarze pokonali Legię Warszawa 2:1 i kilka dni później pracę w stołecznym klubie stracił Jacek Magiera.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.