Pasażerowie wrocławskiej komunikacji jak śledzie... I na razie lepiej nie będzie
fot. Patrycja Wawrzyniak
Tramwaje i autobusy we Wrocławiu w godzinach szczytu mocno przepełnione. Często nawet nie da się wsiąść do pojazdu i trzeba czekać na kolejny kurs.
Rzeczniczka MPK Agnieszka Korzeniowska twierdzi, że przedsiębiorstwo szuka rozwiązania problemu w całym mieście. Nie widzi jednak możliwości zwiększania liczby kursów:
- Nie bardzo jest tutaj pole manewru do tego, żeby gdzieś mocniej zagęszczać ruch, bo po prostu najzwyczajniej w świecie nie ma gdzie kolejnych tramwajów dołożyć. Na chwilę obecną nie ma wbrew pozorom prostego rozwiązania. Wydawałoby się, że najprostszym rozwiązaniem jest dołożenie kolejnych tramwajów, ale my naprawdę wykorzystujemy wszystko prawie co mamy.
Według wrocławskiego MPK problem wynika ze zjawiska zwiększającej się liczby pasażerów. Dzisiaj to około 200 mln, a w 2009 było to o blisko 50 mln mniej:
- Taka jest charakterystyka tej komunikacji miejskiej, że czasami trudno przewidzieć, jak bardzo będzie dany kurs oblegany. Szukamy rozwiązań, tak żeby nie było tych przepełnień (...)
Agnieszka Korzeniowska dodaje również, że w lutym na wrocławskie ulice wyjedzie 60 nowych autobusów marki Mercedes. Zastąpią one najstarsze kursujące pojazdy.
Najbardziej są oblegane linie w stronę Placu Grunwaldzkiego. Zapytaliśmy Adama Więcka z Wydziału Transportu Urzędu Miejskiego, czy choć tam jest możliwość zwiększenia liczby kursów:
- Przepustowość ronda Reagana nie jest w stanie przyjąć już dodatkowych linii komunikacyjnych (...)
A co mówią pasażerowie?
Komentarze (20)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Paweł2018-08-04 21:12:01 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Odpowiedz
To niech wreszcie dadzą na 115 autobusy przegubowe. Linia stoi w korkach i jest przepełniona, a godzinach szczytu w roku szkolnym nie da sie do niej wsiąść od 2 przystanku.
zgłoś do moderacji
~Leszek2017-10-31 13:34:53 z adresu IP: (103.10.xxx.xxx)
Łatwo powiedzieć, że powinno to inaczej wyglądać, trudniej wykonać. Komunikacja miejska nie funkcjonuje w próżni przecież, jest elementem szeroko rozumianej komunikacji i transport miasta, gdzie potrzeba strategicznego planowania. Ale nie będę się wymądrzał, bo pouczać łatwo, a sam nie mam odpowiednich ku temu kwalifikacji, mam tylko nadzieje, że tak jak mówią działają w tym zakresie.
~kierowca2017-10-31 08:24:19 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
odnosząc się do komentarzy: To prawda komfort życia w mieście spada z roku na rok ale zapchane tramwaje i autobusy, których kursy zwyczajnie trzeba zwiększyć to mały problem. Dużym problemem są samochody ich nadmiar przeraża! Zwłaszcza z rejestracjami z poza miasta. Parkowane są wszędzie rozjeżdżają nasze osiedlowe trawniki. Czy na prawdę każdy musi mieć prawo jazdy i 15leniego, pordzewiałego diesla? Uważam że polityka jednego auta na gospodarstwo powinna być tu wprowadzona oraz winiety dla tych z poza miasta. Poprawi się krajobraz i jakość powietrza i bezpieczeństwo bo mniej samochodów to mniej wypadków na drogach.
~kierowca2017-10-31 10:07:32 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
w Berlinie nie ma takiego problemu z samochodami jak w Warszawie a jest kilkukrotnie większym miastem pod względem mieszkańców niż Warszawa. Dokładnie! Trzeba się przesiąść na rower i odkorkować miasto oraz poprawić jakość powietrza i stan trawników. Jak to zrobić skoro człowiek z własnej woli nie dba o środowisko? Trzeba podnieść podatek na drugi i trzeci samochód a zastosować odpowiednie ulgi dla gospodarstw domowych. Po za tym jadać rowerem przez miasto ryzykujesz zdrowiem. Wcale nie tak zdrowo się jedzie w dużym hałasie z rurą wydechową przy nosie. Nadzieja w samochodach alektycznych.
~Ludzki2017-10-31 09:46:01 z adresu IP: (217.171.xxx.xxx)
To ze ktos ma, to jego prawo, ciezko mi sobie wyobrazic zeby w wiekszosci miast np w Warszawie wjazd do centrum mozliwy byl jedynie z winieta. No ludzie nie robmy z miast wlasnosci prywatnych. Problem natomiast polego w edukacji ludzi, do korzystania z rowerow, zbiorowej konunikacji, albo chociaz do tego by nie jezdzic samochodami w pojedynke. Jak samochodem to w kilka osob, albo zamiast auta, nie wiem rower, skuter, autobus, skuter elektryczny cokolwiek. Jadac rowerem lrzez centrum i tak 90% samochodów to samochody z rejestracją "DW" wiec zwalanie winy na "przyjezdnych" to zwykle ograniczenie umysłowe.
Racja że nadmiar samochodów przeraża, ale gdyby odjac te pare samochodow z innymi blachami duzo by to nie zmienilo, a tłumacząc sie że latem nie ma korków... no cóż tak jest w wiekszosci polskich miast gdyz wiecej osob wlasnie korzysta z rowerow, nog, albo sa na urlopach. Życze szerszego spojżenia na świat i wiecej wyrozumialosci, a zmiany najlepiej zaczyc od siebie. Czlowiek sie mniej stresuje od przesiadki na rower:)
~Ludziom2017-10-31 07:41:40 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
O! Swobodną zamknęli. Otworzyli przy dworcu nową Swobodną po to by była zamknięta.
~Agap2017-10-30 19:21:56 z adresu IP: (178.43.xxx.xxx)
Jakby autobusy peryferyjne jeździły częściej, nie co pół godziny, to byłoby lepiej. Przykład 116 i 130. Można przejechać na Karłowice i Osobowice nie wjeżdżając do centrum. Ale kto będzie czekał pół godziny na jeden i drugi. Więc jedzie się przez centrum i tramwajem.
~Katastrofa2017-10-30 17:33:49 z adresu IP: (178.235.xxx.xxx)
Polityka komunikacyjna Dutkiewicza zakończyła się katastrofą. A będzie jeszcze gorzej.
Ten genialny dr logiki z KUL uważał, że nie należy się zniżać do dyskusji z PKP na temat pociągu miejskiego. Podopieczni prezydenta logika uważają, że tylko tramwaj i to jadący przez centrum zaspokoi potrzeby mieszkańców, gdyż według ich obserwacji wszyscy jadą do centrum.
Po dołożeniu następnych linii tramwajowych w miejscach, które nie potrzebują ulepszeń magistratu, jak po wybudowaniu stacji przesiadkowej tramwaj-PKP na Nowym Dworze oraz po finalizacji obwodnicy Leśnicy całe miasto będzie równo zapchane. A ludzie jak nie mieli na Muchoborze Wielkim połączenia z centrum, tak dalej mieć nie będą.
Wystarczyło 15 lat by Wrocław rozłożyć na łopatki.
~Tomasz2017-10-30 15:45:49 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Jeszcze niedawno Wrocław pod względem komunikacyjnym, wyprzedzała Warszawa czy Poznań, teraz do tej grupy dołącza Lublin, o Rzeszowie już nie wspomnę bo jest daleko przed Wrocławiem. Problemem jest złe zarządzanie od wielu lat. Jak komunikacja ma poruszać się sprawnie jak 115 od Wojnowa do Grunwaldu jedzie ponad godzinę. Władze wydają co chwilę pozwolenie na budowę nowych osiedli np Olipmia Port w okolicach Swojczyckiej a nikt nie bierze pod uwage że wygeneruje to zwiększony ruch aut czy dodatkowo obciąży linie autobusowe. Liczą się rzeźby z klocków kamiennych, jakieś durne wystawy itd. Wrocław się cofa, samą turystyką i kulturą ludzie ne będą żyć. Potrzeba jeszcze gdzieś pracować, uczyć sie wysłać dzieci do przedszkola czy szkoły. Ale będzie dobrze, ida wyboru obiecają metro, pendolino przez miasto i kilka linii tramwajowych i na kilka miesięcy społeczeństwo naje się obietnicami ;)
~MKM Szmitu2017-10-30 13:56:32 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)
Jaki dramat. Ja bym powiększył częstotliwość kursów tramwajowych do 10 min w szczycie. Jak? Zajezdnie zapełnione, kasy brak, no to pozostało dać PESY i Skody z 33 na pozostałe linie i będzie spokój na najbliższe 5 lat. A później wierzę, że będzie nowa zajezdnia, będzie więcej tramwaji na wszystkich aktualnych liniach.
~nick2017-10-30 13:35:52 z adresu IP: (89.70.xxx.xxx)
Pasażerowie powinni rozpocząć protest głodowy w tramwajach.
~Hasztag2017-10-30 12:50:17 z adresu IP: (194.54.xxx.xxx)
Hahaha, i to jest sposób na zachęcenie do korzystania z komunikacji miejskiej?! W takim razie po co mam się przesiadać - żeby jechać w ścisku, bo częściej już się nie da? Jaka przepustowość Ronda? Przeciez nie chodzi o to by jechały wszystkie w jednym czasie, chyba ... czy raczej państwo z MPK tego nie ogarniają?? Niezłe żarty. Londyn ma 6 mln ludzi a Wrocek 600 tys. i tam same autobusy podjeżdżają na przystanek co 3-6 minut (promy kursują co 10 minut!!)
~caboty2017-10-31 11:56:57 z adresu IP: (83.5.xxx.xxx)
Wrocław na 850 tysięcy na papierze, plus z 300 tysięcy studentów i dolicz pracowników z drugiego końca polski, dolicz też ludzi z pod Wrocławia, bo nie bez powodu mówi się, że np. oleśnica jest sypialnią Wrocławia.
~Liss2017-10-31 08:59:28 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Przecież Londyn ma metro...
~kovval2017-10-30 14:30:12 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
Przepustowość ronda -> tyle tramwajów i autobusów ile jest w stanie być w środku tej wysepki na środku ronda.
~ja 2017-10-30 13:37:03 z adresu IP: (195.182.xxx.xxx)
nie 600 tylko 850 tysiecy
~Stan2017-10-30 12:47:07 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Tak się dzieje, gdy Urbaniści żle planują! Mamy korki - bo nie planuje się nowych dróg, mamy przeładowaną komunikacje podczas imprez - bo organizator zawalił sprawę, ciekawe kto jeszcze będzie winny za te błędy. 1 listopada gdy się okaże, że komunikacja będzie nie wydolna, to kogo obwinimy za taki stan rzeczy, może Watykan?
~kovval2017-10-30 14:32:54 z adresu IP: (178.37.xxx.xxx)
ja wziąłem sprawy w swoje ręce i wszędzie jeżdżę rowerem, trudno, że pada walić, że zima. Zawsze jak marznę i czuje, że już nie dam rady... patrzę na korek, który mijam i mówię "Lepiej w szambie kraulem pływać, niż we Wrocławiu autem...."
~Wagner2017-10-30 12:19:10 z adresu IP: (185.182.xxx.xxx)
Takie są odwieczne prawa godzin szczytu, że miasto jest zawalone, nie tylko pasażerami komunikacji...
~Linia 162017-10-30 12:08:10 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
4 listopada tego roku???
Zobacz także
