Dolny Śląsk: 2018 będzie rokiem Odry

Wszyscy za. Dolnośląscy radni ustanowili przyszły rok rokiem Odry. Marszałek województwa Cezary Przybylski przekonuje, że to świetny projekt, tym bardziej, że region coraz mocniej chce wiązać się z rzeką. Rząd zapowiada modernizację Odry do IV klasy żeglowności - oznacza to możliwość transportu międzynarodowego. Ma dać na ten cel 30 mld złotych. Także samorząd chce w przyszłym roku przeznaczyć na odrzańskie projekty pieniądze unijne i z funduszu rozwojowego:

- Cała infrastruktura turystyczna, ścieżki rowerowe, mariny. Każda gmina na terenie województwa dolnośląskiego, która będzie miała bardzo dobre pomysły, będzie mogła w tych konkursach startować - 

Andrzej Jaroch, szef klubu Prawa i Sprawiedliwości, też jest zdecydowanie za.

- Bardzo dobry pomysł. Od wieków, w całej historii Dolnego Śląska, wyznaczała pewne trendy przestrzenne rozwoju miast. To jest prawdziwy motor rozwoju każdej ziemi - tłumaczy Andrzej Jaroch. 

Patryk Wild z Bezpartyjnych Samorządowców nie ukrywa, że o ile czeka na realizację rządowego program użeglownienia Odry, to samo przyjęcie rezolucji to tylko symbol:

- Jeżeli ten rok Odry spowoduje tylko taki efekt, że ludzie zainteresują się użeglownieniem, to ta uchwała będzie dobrą uchwałą - dodał Patryk Wild. 

Rząd zapowiada modernizację Odry do IV klasy żeglowności - oznacza to możliwość transportu międzynarodowego. Na początek za dwa lata powinna zakończyć się trwająca 20 lat budowa stopnia wodnego w Malczycach.

Czytaj więcej: Odra: IV klasa żeglowności do 2030 roku

Jeszcze w latach 70. XX wieku Odrą pływało prawie 2 tysiące statków z 3,5 tysiącem członków załogi. Marynarze spławiali do Szczecina 17 milionów ton najróżniejszych towarów rocznie.

Posłuchaj naszego reportażu: "Odra - temat rzeka"