Metraco Zagłębie odpadło z Pucharu EHF
Pierwszy mecz przed własną publicznością Metraco Zagłębie wygrało 25:23 i na rewanż jechało z nikłą zaliczką.
W pierwszych minutach spotkania na Węgrzech świetnie spisywała się Maria Zamfirescu, która zdobyła trzy z pięciu pierwszych bramek dla Debreczyna, a jedna bramka padła rzutu karnego po faulu na rumuńskiej zawodniczce.
Po dziesięciu minutach był remis 5:5. Po kolejnych 5 minutach Zagłębie objęło prowadzenie 8:7. Gra toczyła się systemem bramka za bramkę. Niestety chwilowy przestój kosztował zespół Zagłębia utratę kilku bramek i było 10:13. Przed przerwą ekipa z Węgier dorzuciła jeszcze dwa gole, miedziowe odpowiedziały karnym Adrianny Górnej.
Początek drugiej połowy to lepsza gra Zagłębia. W 37 minucie rzut karny po raz kolejny wykorzystała Adrianna Górna i na tablicy wyników było 16:15. Chociaż później zespół Debreczyna odskoczył na trzy bramki, ale w 45. minucie, po trafieniu Aliny Wojtas był remis 18:18. Końcówka należała jednak do gospodyń. Pięć minut przed końcem Lotte Grigel rzuciła na 23:19, miedziowe pogubiły się w ataku a 24 bramkę dla Debreczyna zdobyła Anna Palsdottir.
Miedziowym w końcówce nie wychodziło zupełnie nic, w tym dwa rzuty karne, z kolei gospodynie jeszcze powiększyły swoją przewagę i awansowały do trzeciej rundy.
Debreczyn – Metraco Zagłębie Lubin 26:20 (15:11)
Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz – Grzyb 2, Semeniuk 1, Trawczyńska 2, Buklarewicz 1, Górna 5, Ważna 3, Marić, Wojtas 1, Belmas , Pielesz 4, Milojević 1.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.