Dante wrócił na parapet. Figurka słynnego kota już gotowa
Najsłynniejszy wrocławski kot doczekał się pomnika. Dante, który przez kilkanaście lat wyglądał zza szyby antykwariatu przy ul. Szewskiej wrócił na swoje ulubione miejsce - parapet.
- To była jego ulubiona pozycja. Jak się spóźniał wieczorem i antykwariat był już zamknięty, to rano siadał na tym wygryzionym parapeciku i ogon mu wisiał - taka będzie też rzeźba - opowiadała nam kilka miesięcy temu Małgorzata Chabińska z antykwariatu.
Dante był ulubieńcem miłośników książek i bohaterem wielu fantastycznych fotografii. W 2016 roku odszedł na emeryturę po tym, jak został spłoszony przez wandali, którzy rozbili w antykwariacie szybę. Rudzielca pożegnaliśmy przed świętami ubiegłego roku.
ZOBACZ: Dante, słynny kot z wrocławskiego antykwariatu nie żyje
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.