Słup na remontowanej ulicy. Mieszkańcy: "To nasz dzielnicowy Miś"

- Od kilku dni widzimy, że jeden ze słupów, po ustawieniu nowych krawężników, znalazł się nie tylko na środku nowego przejścia dla pieszych, ale i w obszarze jezdni. Dziś przystąpiono do asfaltowania i efekt nadal zaskakuje - mówi Sebastian Wilk, Przewodniczący Zarządu Osiedla Ołtaszyn.

- Liczymy na szybką reakcję, bo jeśli ta sytuacja nie zmieni się w ciągu kilku dni, ośmieszy to inwestora i wykonawcę. Bardziej niepokojący jest fakt, że w takim stanie nowa jezdnia może nie uzyskać pozwolenia na użytkowanie - a kolejne tygodnie bez możliwości korzystania z ul.Parafialnej to znaczące utrudnienie dla wszystkich mieszkańców Ołtaszyna i nie tylko - dodaje Wilk.

fot. Piotr Czyszkowski/Radio Wrocław

Ale Marek Szempliński, rzecznik spółki Wrocławskie Inwestycje, uspokaja: - Mamy świadomość, że ten słup stoi w tym miejscu. Nie zapomnieliśmy o nim. Tauron musi nam pozwolić na odcięcie zasilania. Samowolnie nam zrobić tego nie wolno. W tym miejscu została położona przedostatnia, wiążąca warstwa nawierzchni. Zanim położymy ostatnią warstwę, ścieralną - powinien zniknąć. W tej chwili może to dziwnie wygląda, ale na razie wszystko jest pod kontrolą.

fot. Piotr Czyszkowski/Radio Wrocław

Remont ul. Parafialnej we Wrocławiu miał zakończyć się w sierpniu, ale robotnicy napotkali na trudności - między innymi niestabilny grunt. Drugi termin wyznaczony był na koniec września, ale drogowcy dokopali się do kanału deszczowego, który był w fatalnym stanie, a projekt nie przewidywał jego wymiany. 

Według zapewnień drogowców, Parafialną pojedziemy 22 października.