Wielkie emocje w derbach Dolnego Śląska szczypiornistek

Derbowe spotkanie ekstraklasy szczypiornistek trzymało w napięciu do samego końca.

Początek należał do KPRu. Po 3 bramkach byłej zawodniczki Zagłębia Marioli Wiertelak o czas poprosiła Bożena Karkut. Zagłębie doprowadziło do remisu, ale KPR nie zamierzał się poddać. Rzuty karne na bramki zamieniała Anna Mączka, a w odpowiedzi gole dla drużyny z Lubina zdobywała Agnieszka Jochymek. Tuż przed przerwą KRP zdobył dwa gole i po 30. minutach prowadził 12:10.

W drugiej połowie Zagłębie grało nieco lepiej, ale KPR nie zamierzał łatwo się poddać. Po 39. minutach był remis 16:16. Kolejne fragmenty meczu to gra bramka za bramkę. Wreszcie KPR dzięki Mączce i Wiertelak odskoczyło na trzybramkową przewagę i w 53. minucie prowadziło 23:20. Kolejnych 5 goli z rzędu zdobyły jednak zawodniczki z Lubina. Ostatecznie w końcówce to one zachowały więcej zimnej krwi i zwyciężyły 26:24.

KPR Kobierzyce - Metraco Zagłębie Lubin 24:26 (12:10)

KPR: Ciesiółka, Słota - Jakubowska 1, Skalska 2, Wojda, Mączka 9(5), Janczak 1, Wesołowska 1, Kaźmierska, Wiertelak 8, Charzyńska, Linkowska, Daszkiewicz, Walczak 1, Dąbrowska 1, Michalak.

Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz 1 - Bilik, Grzyb 3, Semeniuk 3, Trawczyńska 3, Buklarewicz 1, Wasiak 1, Rosińska, Górna 5(2), Ważna, Jochymek 3, Wojtas 1, Belmas 1, Pielesz 2, Milojević 1.