Proces oficera ABW, który groził bronią nieznajomemu kierowcy
Dominik Panek |
Utworzono: 2008-02-25 12:58 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
Oskarżony oficer ABW (fot. Dominik Panek)
Funkcjonariusz ABW jechał samochodem z Warszawy w kierunku Wrocławia. Jak twierdzi - drogę zajeżdżał mu co jakiś czas mercedes. Kiedy zauważył auto skręcające na parking centrum handlowego Korona, pojechał za nim. Tam zablokował drogę. Według prokuratury - funkcjonariusz wysiadł ze swojego pojazdu, poszedł do kierowcy mercedesa, wyciągnął legitymację służbową, przedstawił się a następnie wyjął broń, skierował ją w głowę kierowcy i przeładował.
- Słysząc krzyki świadków schował pistolet za pasek od spodni i poczekał do przyjazdu policji - opowiada Polskiemu Radiu Wrocław prokurator Małgorzata Klaus. Oskarżony mężczyzna zaprzecza - twierdzi, że nie skierował broni w głowę kierowcy i nie groził mu śmiercią.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.