Legnica: Zgubiłeś rower? Zobacz, czy to nie Twój
Jak myślicie, co kryją przepastne szafy? Jedna z nich wypełniona jest specjalistycznym sprzętem budowlanym: pilarki, wiertarki czy, wielkie szlifierki kątowe:
- Widocznie zbierali się z budowy i zapomnieli gdzieś tam, bo to policja przyniosła te rzeczy, które znaleźli przy budowach jakichś. Najbardziej nietypowe to są narty, garnitury dwa nowe są i płaszcze "vistuli". Nowe całkowicie.
Piotr Pawlaczek, szef biura rzeczy znalezionych podkreśla, że wszystkie zguby można odebrać w ciągu dwóch lat - za darmo. Później przedmioty przechodzą na własność znalazcy. Jeśli znalazca rezygnuje z nich to, trafiają na licytacje.
Pracownicy biura rzeczy znalezionych nie tylko przechowują zguby znalezione na terenie miasta, ale przede wszystkim szukają ich właścicieli.- Duże możliwości daje nam miejski monitoring - dodaje Pawlaczek:
- Aktualnie mam portfel osoby, która zamieszkuje w Rzeszowie. Portfel z pieniędzmi zgubił w Legnicy. Tak, udało się ustalić osobę. Powiadomiłem go o odbiorze, telefonicznie rozmawialiśmy - ma sobie odebrać.
Najwięcej przedmiotów deponowanych w legnickim biurze rzeczy znalezionych, to zguby znalezione w pociągach Kolei Dolnośląskich. Właśnie dziś kolejarze przynieśli do ratusza dwie wielkie paczki wypełnione różnymi rzeczami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.