Koleje Dolnośląskie uzupełniają tabor
Dwa Spalinowe Zespoły Trakcyjne zaczęły już wozić pasażerów samorządowego przewoźnika. Decyzja Kolei Dolnośląskich o dzierżawie pojazdów jest spowodowana uszczupleniem taboru spalinowego spółki w ostatnim czasie. Dwa nowoczesne Spalinowe Zespoły Trakcyjne uczestniczyły w wypadkach spowodowanych przez kierowców, którzy wjechali pod koła pociągów na niestrzeżonych przejazdach kolejowych. Dodatkowo sześć z wykorzystywanych przez Koleje Dolnośląskie pociągów spalinowych musi przejść do końca roku zaplanowane wcześniej okresowe przeglądy techniczne. Bez takich przeglądów pojazdy nie mogłyby przewozić pasażerów.
- Zdajemy sobie sprawę z oczekiwań naszych pasażerów, dlatego zdecydowaliśmy się w trybie pilnym na dzierżawę dwóch pojazdów – mówi Bogusław Godlewski, rzecznik prasowy Kolei Dolnośląskich.
Koleje Dolnośląskie dysponują 25 Spalinowymi Zespołami Trakcyjnymi, wyprodukowanymi głównie przez bydgoską firmę PESA. Koszt dzierżawy dwóch spalinowych składów przez spółkę wynosi 6 000 zł dziennie. Każdy z nowych pociągów będzie mógł jednorazowo przewieźć nawet 500 osób. Pierwsze dwa składy zaczną wozić pasażerów już od 3 października na trasie Wrocław Główny – Jelenia Góra – Szklarska Poręba.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.