Superliga: Zwycięstwo Zagłębia, porażka Chrobrego

Pierwsza połowa meczu Zagłębia ze Stalą nie zapowiadała tak jednostronnego rezultatu. Prowadzili goście - po sześciu minutach było 2:0. "Miedziowi" dopiero w 16 minucie po raz pierwszy mieli korzystny wynik. Tomasz Pietruszko trafił wtedy na 9:8. Jeszcze w 25 minucie był remis 15:15, ale cztery ostatnie bramki w tej części gry zdobyli gospodarze.

W drugiej połowie Stal walczyła dzielnie do 38 minuty. Przewaga Zagłębia zmalała wtedy do dwóch bramek (22:20). Potem lubinianie zdominowali już wydarzenia na parkiecie kończąc mecz różnica 12 trafień. MVP spotkania został rozgrywający gospodarzy Dawid Przysiek.

Zagłębie Lubin - SPR Stal Mielec 40:28 (19:15)

Więcej emocji było dziś w Głogowie. Po pierwszych wyrównanych akcjach, w 13 minucie Chrobry przegrywał 4:7 i była to największa różnica jaka w pierwszej połowie dzieliła oba zespoły. Gospodarze mieli udaną końcówkę i po bramce Michała Bartczaka schodzili do szatni z wynikiem 12:11.

Drugą połowę Chrobry otworzył trafieniami Mariusza Gujskiego i Marka Świtały. Niestety od tego momentu MMTS zanotował serię 7:1 i wyszedł na prowadzenie 18:15. Na zegarze była wtedy 43 minuta. Głogowianom zostało zatem sporo czasu na odwrócenie losów spotkania, ale nie byli w stanie tego zrobić. W najlepszym momencie zbliżyli się do MMTS-u na dwa trafienia.

Chrobry Głogów - MMTS Kwidzyn 23:26 (12:11)