Mecz do jednej bramki. Polki rozgromiły Włoszki
Mecz bramką otworzyła Kinga Achruk, a za chwilę trafieniem odpowiedziała Laura Celeste Rotondo. Na tablicy wyników po minucie gry był remis 1:1. Jak się okazało był to najbardziej wyrównany moment meczu. Po bramkach Moniki Michałów, Kingi Achruk i Kingi Grzyb biało-czerwone odskoczyły na 4:1. Po 21 minutach Polki miały już dwa razy więcej trafień od rywalek i prowadziły 12:6. Na przerwę nasze reprezentantki schodziły z korzystnym wynikiem 16:8.
Po zmianie stron biało-czerwone przez 7 minut nie pozwoliły rywalkom na zdobycie bramki i podwyższyły prowadzenie do stanu 23:8. Czarną serię Włoszek przerwała Rotondo. Reprezentacja gości, żeby zdobyć dziesiątą bramkę czekała aż do 50 minuty kiedy trafiła Angela Cappellaro. Wtedy było już 34:10 dla Polek. Ostatecznie mecz skończył się różnicą 27 trafień. Na MVP wybrano Kingę Achruk, która zdobyła 5 bramek.
W drugim spotkaniu naszej grupy Czarnogóra zagra jutro ze Słowacją. Biało-czerwone kolejny raz na parkiet wyjdą w niedzielę na wyjazdowy mecz z naszymi sąsiadkami.
Polska - Włochy 40:13 (16:8)
Polska: Weronika Gawlik, Adrianna Płaczek - Sylwia Lisewska 7, Kinga Grzyb 5, Daria Zawistowska 5, Kinga Achruk 4, Karolina Kudłacz-Gloc 4, Joanna Szarawaga 4, Joanna Drabik 3, Romana Roszak 2, Aneta Łabuda 2, Monika Michałów 2, Monika Kobylińska 1 oraz Katarzyna Janiszewska
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.