Podejrzany przyznał się do zabicia księdza
Marcin M., mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego został zatrzymany kilka tygodni temu w Niemczech. Zielonogórska prokuratura szukała go w sprawie zabójstwa w Ciosańcu. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się jednak także do mordu, do którego doszło dzień później na Dolnym Śląsku.
Od ciosów w głowę zginął 69-letni ksiądz i jego młodsza o 9 lat gosposia. Zabójca ukradł duchownemu samochód, znaleziony kilka dni później spalony w lesie w Lubuskiem. 24-latek potwierdził to, odtwarzając zdarzenie.
Legnicka prokuratura nie ujawnia żadnych informacji - zapowiada jedynie, że wypowie się na ten temat na początku przyszłego tygodnia. Policja potwierdza jedynie, że doszło do wizji lokalnej w Serbach. Nie wiadomo, czy mężczyzna działał sam, czy sprawców było więcej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.