Felix Großschartner 28. w Memoriale Marco Pantaniego
Do głównego odjazdu wyścigu załapało się tylko dwóch kolarzy. Sebastian Schonberger (Tirol) i Marco Zamparella (Amore&Vita – Selle SMP presented by FONDRIEST) odskoczyli po 43 kilometrach, budując prawie 5-minutową przewagę.
Na ostatnim podjeździe dnia, Montevecchio, który łącznie pokonywany był trzy razy, Zamparella zostawił swojego towarzysza ucieczki, a tuż przed szczytem dołączyli do niego Mattia Cattenao, Egan Bernal (obaj Androni – Sidermec – Bottecchia) i Diego Ulissi (Italy), którzy zaatakowali z peletonu. W tym momencie, 60km przed metą, mieli oni 50 sekund zapasu nad przerzedzoną grupą, ale później wzrósł on o kolejną minutę.
Kwartet dowiózł swoje prowadzenie do samego końca, utrzymując przewagę na finałowych rundach w Cesenatico (4 okrążenia po 5,3km). Zwycięzca został wyłoniony z tej „czwórki” a w sprincie niespodziewanie triumfował Marco Zamparella. Ograł on na finiszowych metrach Ulissiego i Bernala. Felix Großschartner wjechał na „kreskę” w zredukowanym do ok. 60 kolarzy peletonie, kończąc zmagania na 28.pozycji.
Niestety zmagań nie ukończył, prezentujący w ostatnim czasie wysoką formę, Simone Ponzi. Włoch upadł na trasie i doznał złamania obojczyka. Po dokładniejszych badaniach okaże się ile potrwa jego przerwa od roweru.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.