Wyścig Wyszehradzki w Sobótce: triumf Kamila Zielińskiego

Na starcie wyścigu stanęły 22 ekipy zawodowe z 6 państw. Kolarze mieli do pokonania 10 okrążeń po 18 kilometrów każde, na mocno pofałdowanej trasie wokół masywu Ślęży. Bardzo aktywnie jechał Alan Banaszek. Kolarz CCC Sprandi Polkowice razem z czterema innymi zawodnikami przez ponad 100 kilometrów uciekał grupie zasadniczej. Reprezentantowi Polski na trwające MŚ w Bergen w ucieczce towarzyszyli Bartłomiej Matysiak, Damian Sławek, Bartosz Rudyk i Ukrainiec Witalij Buts. Na 5 okrążeń przed metą uciekinierzy mieli prawie 3,5 minuty przewagi. Peleton dopadł śmiałków dopiero na ostatniej rundzie. Finisz najlepiej rozegrała grupa Domin Sport, która udanie rozprowadziła na ostatniej prostej Kamila Zielińskiego.

Na czwartym miejscu finiszował najlepszy z kolarzy CCC Sprandi Polkowice - Frantisek Sisr. Alan Banaszek do mety dojechał chwilę za peletonem. Zawodnik grupy z Polkowic tak relacjonował swój występ:

Triumfatorem klasyfikacji generalnej cyklu Wyszehradzkiego, którego wcześniejsze wyścigi odbyły się na Węgrzech, na Słowacji i w Czechach, został reprezentant tego ostatniego kraju - Josef Czerny.

Przed wyścigiem głównym na tej samej trasie rywalizowali amatorzy. Na dystansach 36 i 90 kilometrów wystartowało ok. 350 miłośników dwóch kółek.

Na krótszym dystansie triumfował Kamil Gromnicki (PM Rider Team), a wśród kobiet Anna Madej z Opola. Na 90-kilometrowej trasie najszybsi byli Tomasz Kowalski (Bike Center Atak Sport Świdnica) i Agnieszka Śpica (Huzar Bike Academy).

Na rowerach rywalizowali także najmłodsi, którzy ścigali się na kilkusetmetrowym dystansie. 

W Sobótce nie zabrakło także byłych i obecnych gwiazd polskiego peletonu.

Gościem Wyścigu Wyszehradzkiego był prezes Polskiego Związku Kolarskiego - Dariusz Banaszek.