REPORTAŻ: Całe życie marzyli, by z Kazachstanu przenieść się do Wrocławia
Matka Pani Marii urodziła się w Lublinie, później trafiła na Kresy. W 1936 roku rodzinę przewieziono do Kazachstanu. Marzeniem życia repatriantów był powrót do Polski, którą znali tylko z opowiadań i krótkich wizyt, ale i tak wiedzieli, że to ich prawdziwa ojczyzna:
- Zawsze mama mi śpiewała piosenki w polskim języku, w domu gdzie mówiono po polsku, gdzie były polskie tradycje (...)
Nasz reporter spotkał ich na północy Kazachstanu. Tam przez lata, razem z innymi repatriantami, budowali polską parafię. Powstała na wysypisku śmieci, z materiałów, które przyjeżdżały także z Polski.
Jednak prawdziwym marzeniem państwa Kondrackich było przenieść się do Polski, do Wrocławia, gdzie mieszka ich syn:
Spotkaliśmy ich w momencie, gdy podejmowali dramatyczną decyzję - Pani Maria po latach starań przeprowadziła się do Wrocławia, ale w Kazachstanie został jej mąż, którego przytrzymała biurokratyczna machina.
Pani Maria jest już we Wrocławiu, ale ta historia ma finał, jakiego nie można było przewidzieć...
Posłuchajcie reportażu Przemysława Gałeckiego "Szklane domy":
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.