Pożar, później remont, teraz szczęśliwy odbiór kluczy
Zdjęcia: Barbara Szeligowska
Po pożarze oceniono, że dom warto wyremontować, bo jak twierdzą władze miasta, każde mieszkanie jest na wagę złota. Koszt inwestycji zamknął się kwotą półtora mln zł.
Jedno- i dwupokojowe lokale są gotowe do zamieszkania, kuchnie są wyposażone w kuchenki gazowe i zlewozmywaki, a łazienki w urządzenia sanitarne.
Roman Świst z rodziną przeprowadza się na ul. Głuszycką z Noworudzkiej, bo jego dom zostanie wyburzony:
Remont kosztował półtora mln zł, jedną trzecią wydatków pokryła dotacja z Banku Gospodarstwa Krajowego - mówi Jolanta Pabisz z Urzędu Miejskiego:
Już rozpoczęły się przeprowadzki.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także