Decyzja ws. Zagłębia Lubin: kompromitacja PZPN? (Komentarz)

Wydział Dyscypliny PZPN zadecydował jednoznacznie – spadek o ligę niżej, karne punkty i grzywna. Trybunał PZPN – druga instancja – stwierdziła, że sprawę trzeba ponownie rozpatrzeć. Tym razem zajmie się nią wydział dyscypliny już pod nowym szefostwem, bo poprzedni przewodniczący – zwolennik surowego karania – odszedł...

Dowody w sprawie kupienia przez Zagłębie Lubin prawie dziesięciu meczów są podobno pewne. Nie widziałem ich na oczy, więc nie mogę tak stwierdzić, ale do tej pory WSZYSTKIE dowody przekazywane przez wrocławską prokuraturę pozwoliły na ukaranie WSZYSTKICH klubów zamieszanych w korupcję, m.in. Arki Gdynia, Górnika Łęczna czy Górnika Polkowice.

PZPN kompromituje się niemal co chwilę. Szlag mnie trafia gdy Dariusz W., który przyznał się do udziału w korupcyjnym procederze (a później zaprzeczył) zasiada - kilkanaście godzin po wyjściu z prokuratury - na ławce trenerskiej (a po drugiej stronie na ławce Lechii Gdańsk siedzi sobie zatrzymany w ubiegłym roku przez CBA Dariusz Kubicki). Zaś szef PZPN Michał Listkiewicz twierdzi, że to nie jest sprawa jego związku.

Radykalne decyzje są niezbędne – pokazał to szef Kolportera, który zerwał ze sponsorowaniem trenowanej niegdyś przez Dariusza W. Korony Kielce. Powiedział, że poczuł się oszukany. Ciekawe co teraz do powiedzenia mają kibice kieleckiego klubu Dariuszowi W.

Tymczasem PZPN rozważa abolicję, namawiają go do tego kluby i ja im się nie dziwię, bo kto by chciał być zdegradowany. Ktoś znający śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu kiedyś powiedział mi, że występują w nim nazwy ponad 30 klubów...

Zaorać, zasiać i czekać by wyrosło coś pięknego? Czy dalej patrzyć na te chwasty? Jestem zagorzałym kibolem od 30 lat. I jestem za tym by zaorać.