Zaparkował na drodze pożarowej - ratownicy mieli problemy z transportem pacjenta
Medycy wezwali do pomocy policjantów. Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego lubińskiej komendy szybko ustalili właściciela pojazdu. Poszli do jego mieszkania, jednak mimo świecącego się wewnątrz światła i usilnego dobijania się do drzwi nikt nie otworzył.
Ratownicy medyczni po zbadaniu pacjenta uznali, że konieczne jest przewiezienie go do szpitala. Chory mężczyzna nie mógł poruszać się samodzielnie, więc konieczny był jego transport na noszach do karetki. Przez blokujący samochód było to niemożliwe. Upływający czas był niezwykle istotny dla chorego, niestety ratownicy byli zmuszeni szukać miejsca, aby swobodnie przejechać noszami z pacjentem. Chory ostatecznie trafił do szpitala.
Policjanci przypominają, że parkowanie w miejscach niedozwolonych i blokowanie dróg pożarowych jest zagrożeniem bezpieczeństwa mieszkańców, grozi też za tego typu czyn kara grzywny. W tym właśnie kierunku jest obecnie prowadzone postępowanie przez funkcjonariuszy wobec właściciela nieprawidłowo zaparkowanego citroena.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.