Schody na środku ścieżki rowerowej? O co chodzi? Wyjaśniamy [ZDJĘCIA]
Zdjęcia obrazujące jedną z inwestycji w Świdnicy obiegły już internet w regionie. Do naszej redakcji napisał m.in. pan Jacek, który dołącza zdjęcia i jak wielu innych mieszkańców pyta: O co tu chodzi?
Miasto Świdnica w ostatnim czasie buduje z rozmachem nowe drogi rowerowe. Jednak to, co wybudowano na Kraszowicach, zwraca uwagę podatników na sens tych inwestycji oraz ciśnie na usta pytanie do inwestora: "O co chodzi ???" - pisze pan Jacek.
Czy to jakiś żart? A może zemsta wykonawcy? - dopytuje się. - Spróbujcie się dowiedzieć kto za to odpowiada, ale przede wszystkim czy jest jakieś sensowne wyjaśnienie tego kuriozum. Inwestycja to nowy ciąg pieszo-rowerowy w okolicy Bokserskiej i Sportowej w Świdnicy.
Radio Wrocław postanowiło wyjaśnić wątpliwości. O nietypową inwestycję zapytaliśmy w świdnickim magistracie. Rzecznik Magdalena Dzwonkowska tłumaczy, że zdjęcie nie oddaje całości zagadnienia.
Posłuchajcie wyjaśnienia:
Okazuje się, że ścieżka przebiega przez tereny zalewowe. Schody to tak naprawdę przejście przez niewielki wał zabezpieczający, który został rozebrany, ale wkrótce będzie odbudowany. To mogło powodować konsternację wśród osób widzących schody nad nieistniejącą przeszkodą. Inwestycja zostanie zakończona we wrześniu.
fot. UM Świdnica
Magdalena Dzwonkowska, Rzecznik Prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy:
Budowa kładki przy ul. Bokserskiej oraz ścieżki rowerowej i ciągu pieszego to nadal trwająca inwestycja. Nie została ona jeszcze zakończona, a jedno zdjęcie, które mieli Państwo okazję zobaczyć m. in. w mediach społecznościowych nie daje pełnego obrazu. Schody nie są wybudowane na ścieżce rowerowej, służyć będą one pieszym, a ścieżka biegnie zakolem obok nich.
Warunkiem uzyskania pozwolenia na prowadzenie prac na terenie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej był zakaz dokonywania zmian w ukształtowaniu terenu. W związku z powyższym konieczne było zaprojektowanie schodów terenowych niwelujących różnicę wysokości między zejściem z kładki a wałem powodziowym (bez dokonywania znacznych zmian w ukształtowaniu terenu) oraz odtworzenie wału od ul. Bokserskiej.
Na czas inwestycji wał został rozkopany i wkrótce ponownie zostanie usypany. Jest to teren zalewowy i zgodnie z zaleceniami RZGW niezbędnym było dla bezpieczeństwa m.in. stacji uzdatniania wody przy ul. Bokserskiej, aby wał został odtworzony. W trakcie powodzi wał chroni przed zalaniem także obiekty sportowe Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji i pobliską zabudowę.
Przypomnę, że to nie efekt jedynie teoretycznych wyliczeń. W czasie powodzi stulecia w 1997 roku właśnie ten teren był jednym z bardziej zalanych w obrębie Kraszowic. Stąd bezwzględnym warunkiem jest zapewnienie temu miejscu bezpieczeństwa powodziowego.
Ścieżka rowerowa zostanie dodatkowo w tym fragmencie zabezpieczona barierkami. Prace powinny potrwać do końca września tego roku.
Zdjęcia nadesłane przez pana Jacka
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.