W Wałbrzychu może powstać muzeum kolei
Zabytkowe parowozy i wagony jako część ekspozycji muzealnej w Wałbrzychu? To dość konkretny plan Muzeum Kolejnictwa z Jaworzyny Śląskiej.
W ostatnich latach kolej rozpoczęła próby zbycia byłej parowozowni przy dworcu Wałbrzych Główny. Podział na spółki spowodował próby wyprzedaży majątku przez różne oddziały. W ten sposób niewiele brakowało - a serce lokomotywowni - czyli obrotnicę sprzedano by na złom. Muzeum Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej odwiodło właściciela od tego pomysłu. Od miesięcy starają się o zabezpieczenie i przejęcie obiektu. Dlaczego? - wyjaśnia dyrektor Muzeum Kolejnictwa Katarzyna Szczerbińska - Tercjak:
I jak dodaje:
Aktualnie trwa proces komercjalizacji w PKP. Obiekt wyceniają rzeczoznawcy. Cena wciąż pozostaje owiana tajemnicą. Muzeum liczy, że koleje uwzględnią funkcję promowania historii i uda się nawiązać współpracę na korzystnych warunkach. Lokomotywownię ożywiono by uruchamiając w niej ekspozycję i przenosząc część eksponatów z Dzierżoniowa i Jaworzyny Śląskiej.
Pomysł ma wielu sprzymierzeńców. Wśród nich jest prezydent Roman Szełemej:
Lokomotywownia wraz z obrotnicą i taborem, który muzeum przeniosłoby częściowo z Jaworzyny Śląskiej i Dzierżoniowa - mogłyby stać się kolejną atrakcją miasta, a przy okazji ożywić zapomnianą nieco dzielnicę Podgórze.
Lokomotywownia ma 37 stanowisk, oraz obrotnicę, którą udało się uratować przed sprzedażą oddzielnie. Dla muzeum to dobra lokalizacja również z uwagi na przebiegające przez dworzec główny linie kolejowe do Jeleniej Góry, Wrocławia i Kłodzka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.