Wrocław: Brakuje pieniędzy na wybudowanie podjazdu dla niepełnosprawnych
Po miesiącach interwencji podjętych przez panią Helenę, spółdzielnia zdecydowała się pokryć pozostałe 20%. Decyzja wpłynęła do Ośrodka zbyt późno. -Pieniądze z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych zostały już przydzielone innym potrzebującym - mówi Andrzej Mańkowski z MOPSu.-Jeżeli ktoś zrezygnuje z otrzymanych środków, wtedy budowa podjazdu będzie możliwa w tym roku - dodaje. Niepełnosprawne małżeństwo jest w kropce:
-Mąż jest chory na stwardnienie rozsiane. Już od lat, właściwie od dziecka. Ja natomiast nie widzę, ale mi chodzi głównie o męża. Żeby złapał trochę powietrza i do ludzi wyszedł.
Pani Helena już od wielu lat stara się o wybudowanie podjazdu. W tej samej klatce w bloku mieszka 12-letnia dziewczynka, która także porusza się na wózku inwalidzkim.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.