Będzie protest w przędzalni w Pieszycach. Nie będzie strajku na poczcie
Blisko 100-osobowa załoga ostatniego z licznych niegdyś w powiecie dzierżoniowskim zakładów włókienniczych domaga się 300 zł podwyżki. W tej chwili zarobki nie przekraczają najniższej płacy ustawowej. Za strajkiem opowiedziała się w referendum niemal cała załoga.
Nie będzie natomiast w poniedziałek strajku na poczcie. Bogumił Nowicki szef pocztowej "Solidarności" poinformował, że decyzja ta jest odpowiedzią na propozycję pozostałych związków, by ewentualny strajk generalny zorganizować wspólnie 5 maja.
Jednocześnie "Solidarność" nie przyłączyła się do propozycji innych związków, by obniżyć roszczenia płacowe pracowników do kwoty 400 zł od kwietnia. Nadal domaga się kwoty 700 zł od stycznia tego roku.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.