Były naczelnik CBŚ podejrzany o znęcanie się nad funkcjonariuszami

- Na prześladowanie skarzyło się sześciu policjantów: dwie kobiety i czterech mężczyzn - opowiada Radiu Wrocław prokurator Lidia Sieracka.

Sześć zarzutów, które opolska prokuratura postawiła Tadeuszowi S. dotyczy również czasu, gdy był on naczelnikiem wydziału do zwalczania przestępczości gospodarczej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Tadeusz S. jest dziś na emeryturze. Nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 5 lat więzienia. Jezeli zostanie prawomocnie skazany, straci świdaczenia emerytalne.

Na jego zachowanie poskarżyła się jedna z policjantek CBŚ. Wcześniejsze postępowania wewnętrzne policji nie wykazały nieprawidłowości. Sprawa powinna trafić do sądu w czerwcu.