Piłkarski piątek: Śląsk gra u siebie z Lechią, Zagłębie w Niecieczy
Sezon Śląsk i Lechia rozpoczęły poza swoimi boiskami. Śląsk w pierwszej serii przegrał w Gdyni z Arką 0:2, a w poniedziałek poległ w Lubinie z Zagłębiem 0:1. W tych spotkaniach wrocławianie mieli momenty dobrej gry, ale nie potrafili tego udokumentować strzeleniem bramki.
Konferencja przed spotkaniem z Lechią:
Lechia Gdańsk rozgrywki 2017/2018 w ekstraklasie rozpoczęła od wyjazdu do Płocka. Tam zespół pokazał się z bardzo dojrzałej strony. Wygrał 2:0 po golach byłego zawodnika Śląska Marco Paixao i Mateusza Matrasa. Tydzień później w Gdańsku wielkie rozczarowanie. Lechia bowiem przegrała z Cracovią 0:1. Widać, że też jest jeszcze daleka od optymalnej formy. Zdecydowanie jednak bardziej napięta sytuacja we Wrocławiu. Śląsk, który ma nową drużynę, szybko musi zacząć punktować. Początek meczu o 20.30.
Trenerem Termaliki został latem Mariusz Rumak. Pracę zaczął od porażek 0:1 z Jagiellonią Białystok i Wisłą Kraków. Po meczu w stolicy Małopolski pospiesznie zszedł do szatni zasłaniając obiektyw kamery.
- Po pierwsze, nie można pozwolić sobie na stratę gola w 89. minucie meczu z tak dobrą drużyną. Trzeba szanować to, co się ma. Po drugie, musimy pracować nad organizacją gry - mówił Rumak.
Trening strzelecki Zagłębia przed spotkaniem w Niecieczy:
Czy jego zespół dziś wyciągnie wnioski. Zagłębie Lubin na koncie ma sześć punktów, nie traci goli, a końcówkę poprzedniego meczu wykorzystało na zdobycie bramki. Miedziowi pokonali w derbach Śląsk 1:0, a do bramki trafili w doliczonym czasie.
Początek spotkania o 18.00.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.