Wyciął bez pozwolenia drzewa na własnej łące i dostał 1,5 mln zł kary
Fot. Piotr Słowiński
Po anonimowym telefonie na łąki Wojcika przyjechali urzędnicy. Policzyli i pomierzyli wycięte drzewa i wyliczyli ok. 1,5 mln zł kary.
Wójcik pieniędzy nie ma. Nie ma także rolniczych dopłat, bo skłamał w specjalnym oświadczeniu, że drzewa już nie stoją. A część z nich, na szczęście dla niego, jeszcze rośnie. Radni chcą upoważnić wójta do umorzenia większości kary. Dokładnie 99 procent. Wójt Wojciech Poczynek będzie się więc domagał od rolnika 15 tys. zł.
Grzegorz Wojcik twierdzi, że nie ma nawet takich pieniędzy. Nie wykluczone, że samorząd pozwoli więc rolnikowi odpracować dług. Jedno jest pewne: Wójcik już sam niczego nie wytnie.
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~kuba2008-05-14 19:54:26 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
Odpowiedz
tę kasę co zyskał ze sprzedaży drzew to przepił. Nie dajcie się zwieść jego gatkom, to jest oszust, sadysta i alko**olik
zgłoś do moderacji
~xxx2008-05-10 22:50:50 z adresu IP: (78.88.xxx.xxx)
pilnuj się szmato