World Games: Pływacy nie zwalniają tempa. Kolejne srebro i brąz w ratownictwie wodnym

Adam Dubiel, Cezary Kępa, Wojciech Kotowski i Bartosz Stanielewicz wywalczyli srebrny medal w sztafecie 4x25m holowanie manekina z czasem 1:06.53. Polaków wyprzedzili tylko reprezentanci Niemiec, którzy dziś już po raz drugi pobili rekord świata w tej konkurencji (1:04.04).

- Szczerze mówiąc to liczyliśmy na trochę więcej niż srebro, ale widzieliśmy dziś wszyscy, jak mocni byli Niemcy, którzy nam odpłynęli. Jednak srebrny medal na tak dużej imprezie jak The World Games bardzo nas wszystkich cieszy – mówił po ceremonii wręczenia medali Adam Dubiel.

Na najniższym stopniu podium w rywalizacji 4×50 m z pasem ratowniczym, tzw. „węgorz” stanęła nasza kobieca sztafeta w składzie Karolina Paszczewska, Dominika Kossakowska, Anna Nocoń i Alicja Tchórz. Polki zajęły czwarte miejsce, jednak potem okazało się, że jedna z Francuzek źle trzymała „węgorza”, bo nie za pas, a za sprzączkę – a za to grozi dyskwalifikacja. Trójkolorowe wiedziały, że jej nie unikną i płakały zaraz po wyjściu z basenu. Polki odebrały brązowe krążki, a Alicja Tchórz ruszyła w drogę do Budapesztu na mistrzostwa Europy w pływaniu.

Dla biało-czerwonych to już w sumie trzeci i czwarty medal zdobyty w sportowym ratownictwie wodnym.

Wczoraj Alicja Tchórz zdobyła srebrny medal na 200 m z przeszkodami. Na drugim stopniu podium stanęła także nasza męska sztafeta 4×50 m. Więcej o pierwszym udanym dniu dla polskich pływaków przeczytacie tutaj.