Trwa dramat psów w Kamieńcu Ząbkowickim
(Fot. Agnieszka Szymkiewicz / Radio Wrocław)
Tuż po godz. 14.00 w asyście weterynarzy i urzędników psom podano leki uspakajające przed podróżą. Czekały dwa samochody – z Krakowa i spod Wrocławia. Ale wezwana do asysty policja nagle zablokowała bramę. Po dwóch godzinach negocjacji sekretarz miasta Elżbieta Giżycka stwierdziła kategorycznie – psów nie wolno wywieźć, bo nie ma ich właściciela.
Posłuchaj relacji Radia Wrocław:
W efekcie na zamku zostało ponad 20 psów i kilka szczeniaków bez wody i jedzenia. Kolejne procedury, które pozwolą siłą odebrać zwierzęta, potrwają co najmniej 2-3 tygodnie. Społecznicy odjechali z niczym.
Dźwięki
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.