Pierwszy polski transfer Ślęzy

27-latka poprzedni sezon spędziła w dwóch klubach. Rozgrywki zaczynała w Ostrovii gdzie w 17 meczach notowała średnio 7 punktów, 4 zbiórki i 2 asysty na mecz. Na początku 2017 roku przeszła do Energii Toruń gdzie w 11 występach zdobywała 3,5 punkty i zbiórkę na spotkanie.

- Pasowała w model budowy zespołu. Przede wszystkim w tą polską część. Ma być typową obwodową zawodniczką na trójce, ale ma też uzupełniać się z Agnieszką Kaczmarczyk na pozycji numer cztery.. Było to jakby niezbędne patrząc, że mamy europejskie puchary - mówi trener Arkadiusz Rusin.

Klaudia Sosnowska poprzednie lata spędziła w Łodzi grając dla ŁKS i Widzewa. Występowała także w Baskecie Konin. Wcześniej była również zawodniczką Lotosu Gdynia. 

- Przede wszystkim będę chciał wykorzystać jej walory  w defensywie. Mieliśmy problem na post-upie w takich meczach jak z Gorzowem, jak z Wisłą Kraków, gdzie były wysokie zawodniczki na trójce. Przy Klaudii generalnie te argumenty zabierzemy przeciwnikom - mówi trener Arkadiusz Rusin podkreślając jednocześnie, że Klaudia Sosnowska poradzi sobie także po atakowanej stronie parkiety:

To trzecia Polka w składzie Ślęzy na nowy sezon. W klubie z Wrocławia są ta obecne w zeszłych rozgrywkach Agnieszka Kaczmarczyk i Zuzanna Sklepowicz.