Żużlowcy Betardu Sparty rzutem na taśmę wywalczyli remis w Rybniku
Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando gospodarzy. Po pierwszym remisowym biegu zespół z Rybnika wygrał cztery kolejne i objął prowadzenie 21:9. Żużlowcy Betardu Sparty zdołali się jednak otrząsnąć z tego wyniku i wygrywając dwa biegi po 5:1 wrócili do gry. Po dziewiątym biegu wrocławianie tracili do rywali już tylko dwa punkty (26:28).
Dolnośląski zespół doprowadził do remisu po 12 biegu. Maksym Drabik przywiózł trzy punkty, Tai Woffinden dwa i na tablicy wyników było 36:36. Trzynastka okazała się jednak pechowa dla Betardu Sparty, bo wynik 4:2 wyjeździli gospodarze. Po 14. biegu wszystko mogło być już jasne, ale obie drużyny pojechały remisowo. Losy spotkania rozstrzygnęły się zatem na ostatniej prostej. Dosłownie. Decydujący bieg wygrał Andrzej Lebiediew, ale potem linię mety niemal równocześnie minęli Max Fricke i Tai Woofinden. Po analizie powtórek wideo sędziowie podjęli decyzję, że to żużlowiec ROW był szybszy. Stąd zamiast zwycięstwa wrocławianie przywieźli z Rybnika tylko remis.
Punkty dla ROW Rybnik: Max Fricke 10, Kacper Woryna 9, Rory Schlein 7, Tobiasz Musielak 7, Fredrik Lindgren 6, Robert Chmiel 4, Damian Baliński 2
Punkty dla Betardu Sparty: Andrzej Lebiediew 13, Maciej Janowski 11, Tai Woffinden 10, Maksym Drabik 7, Vaclav Milik 4
Po 10 kolejkach Ekstraligi Betard Sparta jest liderem. Wrocławianie mają 18 punktów, a druga w tabeli Stal Gorzów i trzecia Unia Leszno 16.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.