Zamieszani w Kulturę: Małgorzata Możdżyńska-Nawotka

Gościmy w Radiu Wrocław Kultura Zamieszaną w Kulturę Małgorzate Możdżyńska-Nawotkę, historyczkę sztuki i stroju, kostiumolożkę i kuratorkę. Kształciła się na Uniwersytecie Wrocławskim oraz na Uniwersytecie Stanowym w Ohio, opowie o swoich doświadczeniach w Stanach Zjednoczonych, różnicach instytucjonalnych i edukacyjnych.

Małgorzata Możdżyńska-Nawotka prowadzi Dział Tkanin i Ubiorów Muzeum Narodowym we Wrocławiu, jest opiekunką kolekcji tkanin i ubiorów, oraz kuratorką wielu wystaw, mi. "Świat w zwierciadle mody", "Dawna moda dziecięca w VII-XX w." czy słynna już "Modna i już! Moda w PRL". Autorka książek „Ubiory kobiece 1840-1939”, „Od zmierzchu do świtu. Historia mody balowej" oraz „O modach i strojach”. „Kostiumologia jest królową nauk”, jak mawia żartobliwie małżonek naszego gościa, jest na tyle obszerną tematyką, źe nie wypada nie zapytać o klucz wyboru pomysłów i treści do publikacji i wystaw.

Czyż ubiór odzwierciedla ducha epoki? O trudnościach, jakie napotykają historycy, starając się odtworzyć normy w ubiorze w danej epoce, opowiada Małgorzata Możdżyńska-Nawotka.

Wracamy do rozmowy z o fenomenie polskiego stroju narodowego. Strój narodowy, zapożyczyliśmy go od Turków i w odróżnieniu od Zachodu, gdzie eksponowano rozbudowany rękawami tors, nogi odziane w pończochy, głowę zdobioną peruką, my skoncentrowaliśmy się na brzuchu owiniętym zdobnym i cennym pasem. O tym, jak kontusz stał się znakiem polskości i tej mody konsekwencjach, opowie Małgorzata Możdżyńska-Nawotka.

Rozważamy, czy moda nadal jest elementem podziałów społeczno-gospodarczych, czy pozostaje elitarna i czy nadal jest wyznacznikiem pozycji zajmowanej w hierarchii społecznej i symbolem statusu. Pod koniec pojawi się temat "dyktatorów" mody, zaczynając od Charlesa Fredericka Wortha, ojca haute couture, który jako pierwszy podniósł status projektanta do statusu artysty.

Pozostaje pytanie współcześnie bardzo modne - czy modę można rozpatrywać w kategorii sztuki?
Wydawać by się mogło, że to dwa odrębne światy: wybiegów a galerii i muzeów. Jak udowadnia nasz gość, jest to relacja bardzo bliska.

Oczywiście na koniec pytanie o nowe pomysły. Plany, nie tylko związane ze światem ubioru, ale jakże ostatnio modnym tematem w stolicy Dolnego Ślaska, historią Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu.