Jelenia Góra: Gdzie są ciężarówki i skarby z legendarnej Szczeliny? [AKTUALIZACJA]

Gdzie jest legendarna Szczelina, skrytka, w której miały być prawdziwe skarby w tym wykonane dla cara Rosji Jaja Faberge? Grupa eksploracyjna z miesięcznika Odkrywca wykonała kilka wykopów w Szklarskiej Porębie. Wejścia do podziemi wskazanych przez nieżyjącego już mieszkańca Szklarskiej Poręby jednak nie znaleziono. Według relacji miały tam być ukryte niemieckie ciężarówki. Łukasz Orlicki, uczestnik poszukiwań, mówi że historia Szczeliny obrosła tak wieloma legendami, że trudno odróżnić fikcję od faktów:

Były także zabójstwa, które miały mieć związek z tą skrytką. Krzysztof Krzyżanowski z miesięcznika Odkrywca mówi, że te historie należy włożyć między bajki, a podziemia skrywają raczej puste ciężarówki z oznaczeniem czerwonego krzyża niż jubilerskie precjoza, które raczej dodawali do ciężarówek dziennikarze opisujący tę historię. Badacz dotarł do oryginału książki "Wilki na granicy" nieżyjącego już mieszkańca Szklarskiej Poręby, Aleksandra Wiącka i jak mówi Szczelina jest tam dość dokładnie opisana:

Poszukiwacze do ciężarówek jednak nie dotarli. Zapowiadają powrót do Szklarskiej Poręby na dalsze poszukiwania. Wykonali wykopy w trzech miejscach. W jednym znaleźli tylko stary piec, prawdopodobnie służący do ogrzewania niemieckich żołnierzy na ciężarówkach.

W środowisku eksploratorów żywa jest legenda, że w Szczelinie miały jeszcze pozostać dzieła sztuki i inne przedmioty zbyt duże, by je wynieść bez dekonspiracji skrytki. Odnaleźć szczelinę próbuje każdego roku wiele ekip eksploratorów. Jest poszukiwana w Górach Kaczawskich, w rejonie Wałbrzycha, a także w Górach Izerskich.