Polsko-czeskie remonty na pograniczu
Czesi tuż po wakacjach zamkną drogę ze Świeradowa Zdroju do Frydlantu w miejscowości Nove Mesto. Droga ta to dla wielu Polaków skrót do Bogatyni, ale lokalnie pozwala też korzystać z atrakcji turystycznych jak znajdujące się w części po czeskiej stronie rowerowe single tracki.
Objazd jest możliwy przez Miłoszów, ale wymaga sporych nakładów, by dało się tam jeździć mówi Leszek Loch, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei:
- Przygotowanie w sposób właściwy do użytkowania to jest przynajmniej pół roku, razem z wycinkami drzew, krzewów. Nawet jeżeli już nie ze zrobieniem prawdziwej nawierzchni to ze związaniem tych lotnych rzeczy emulsjami, żeby to spod kół nie pryskało i nie leciało po szybach
Zamknięcie drogi przez Nove Mesto to skutek projektu remontu traktów łączących Zamek Czocha z Zamkiem Frydlant, który w ramach projektu unijnego realizuje Kraj Liberecki wspólnie z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego przy współudziale Powiatu Lubańskiego.
Po polskiej stronie prace w ramach tego projektu też są prowadzone między Gryfowem Śląskim a Leśną, ale żadnego zamykania dróg nie będzie mówi Włodzimierz Stefański Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Lubaniu, choć zakres robót jest poważny:
- To jest przebudowa drogi, której zakres obejmuje wykonanie całego odwodnienia liniowego drogi, przebudowy wszystkich przepustów zjazdu i wykonanie nowej nawierzchni na całej długości drogi
Łącznie po obu stronach granicy zostanie wyremontowanych siedemdziesiąt kilometrów dróg , które maja połączyć atrakcje turystyczne, czyli zamki we Frydlancie oraz zamek Czocha koło Leśnej. Po polskiej stronie inwestycja została podzielona na trzy etapy tak aby nie zablokować dojazdu do przejść granicznych z Czechami. W samej Leśnej trzeba jednak przygotować przeprawę przez Kwisę, bo tam do remontu idzie jeden z najważniejszych mostów w mieście.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.