Polski dzień na Wimbledonie. Zwycięstwa Łukasza Kubota i Jerzego Janowicza

Kubot i Melo w meczu z Holendrami, Wesleyem Koolhofem i Matwe Middelkoopem nie stracili nawet seta, a żadna partia nie trwała dłużej niż 31 minut. Polak i Brazylijczyk rozpoczęli od prowadzenia 3:1 przełamując serwis rywali do zera. Za chwilę jednak sami przegrali własne podanie do 15. Potem trzy z czterech gemów zakończyły się bez absolutnie żadnej straty po stronie serwujących. Kluczowy był dziesiąty gem. Łukasz Kubot i Marcelo Melo wygrali go do 30 i całego seta 6:4.

Druga partia była najszybszą w całym spotkaniu. Polak i Brazylijczyk triumfowali w niej 6:0 i potrzebowali do tego zaledwie 21 minut. W trzecim secie Kubot i Melo zamknęli mecz i wystarczyło im do tego jedno przełamanie - w ósmym gemie do zera - dzięki czemu wygrali 6:3.

W drugiej rundzie debla Łukasz Kubot i Marcelo Melo zmierzą się ze zwycięzcą jutrzejszego spotkania Philipp Petzschner, Alexander Peya kontra Robin Haase, Dominic Inglot.

Rewelacyjnie na wimbledońskich kortach spisał się dziś także Jerzy Janowicz. Notowany na 141 miejscu w rankingu ATP Polak pokonał w drugiej rundzie 16 rakietę świata, Lucasa Pouille. Mecz trwał 2 godziny i 48 minut. Janowicz wygrał dwa pierwsze sety 7:6. W pierwszym tie-breaku był lepszy do 4 w drugim do 5. W trzeciej partii Polak musiał uznać wyższość Francuza 3:6, ale odpłacił mu się za to już w kolejnym secie wygrywając 6:1. W trzeciej rundzie Wimbledonu Jerzy Janowicz zagra z Francuzem Benoitem Paire, który pokonał Pierre'a-Huguesa Herberta 7:6 (4), 6:1, 6:4.