Udane wakacje? Z Radiem Wrocław! [ZDJĘCIA,FILMY]

- No panowie, skupić się! Nie "celcjusza" tylko "Celsjusza" Gotowi? Jedziemy! - naszych małych gości wziął w obroty Michał Kazulo. Dzieciaki nagrywały najprawdziwsze serwisy informacyjne i udzielały wywiadów. Szło im świetnie, choć od czasu do czasu w eterze słychać było szaleńczy chichot. Wiecie - trema nie wybiera i kosi wszystkich po równo.

- Dzieciaki są niesamowite - w ogóle nie widać, że dopiero co skończyły rok szkolny - szaleją, wygłupiają się i mają głowy pełne pomysłów. I ogromny potencjał - myślę, że w grupie jest kilka prawdziwych diamentów - mówił Michał Kazulo.

A co po serwisach? Mali reporterzy nauczyli się, jak zrobić wywiad, jak nagrać audycję, jak szybko przeczytać trudny wyraz i jak zapowiedzieć ciekawego gościa nie używając słów "fajnie" ani "ekstra". W programie były także ćwiczenia z emisji głosu i dykcji oraz prawidłowego oddechu. Dzieciaki, pod bacznym okiem naszych najlepszych dziennikarzy, zgłębiali tajniki pracy reportera i prezentera oraz poznali „od kuchni" pracę dziennikarza i nauczyli się redagować informacje. Nagrywali też słuchowisko oraz stanęli za sterami kamery. I to wszystko w ciągu pięciu intensywnych dni.

A po ciężkiej pracy w radiowych studiach, przyszedł czas na szaleństwo. - Na radiowym patio na naszych warsztatowiczów czekają animatorzy - mówiła Joanna Mazurek z działu promocji.