Wałbrzych: Będą kontrole śmieci, bo gmina musi dopłacać do wywozu

90% deklaracji wskazuje na segregowanie śmieci przez Wałbrzyszan. Niestety nie potwierdza się to w momencie gdy odpady trafiają do regionalnej instalacji przetwarzania. Mówiąc wprost - paradoksalnie
prawie wszyscy segregują, ale to odpady zmieszane królują w RIPOKu.

Od wdrożenia nowego systemu gospodarowania odpadami minęły już 4 lata. Gmina Wałbrzych kończy z pobłażliwością i zabiera się za kontrole, by system uszczelnić. Nie ma przyzwolenia na oszustwa! - mówi prezydent Roman Szełemej:

Mieszkańcy zdają się podzielać ten pogląd. Ich zdaniem dzięki kontrolom, sprawiedliwości stanie się za dość.

Każdego roku Gmina musi dopłacać do gospodarki odpadami około 2 milionów złotych. Do tej pory ufano deklaracjom mieszkańców. Teraz będą dokładnie weryfikowane. Stawka za odbiór odpadów zmieszanych wynosi 20 zł za osobę. Gdy deklarujemy segregowanie, to nawet o kilka złotych mniej. Jednak zbyt wiele osób wykorzystuje deklaracje jako metodę do oszczędności.

Różnicę musi pokrywać gmina. W 4 lata po wprowadzeniu nowej ustawy - władze mówią SPRAWDZAM. - zaznacza Aleksandra Winiarska z wałbrzyskiego magistratu.

Wiele wątpliwości wyjaśniło się po zmianie operatora wywożącego śmieci. Niektórzy mieszkańcy zgłaszali braki kontenerów przy posesjach. Okazało się wówczas, że nie byli zgłoszeni w urzędzie. Gmina sprawdzi więc wszystkie deklaracje, a właścicieli posesji, którzy oszukiwali - będzie karać mandatami. Te jednorazowo wynoszą nawet 500 zł.

Od tej pory nie będzie pouczeń - mówi komendant Straży Miejskiej - Kazimierz Nowak.

W ostatnich latach stosowano metodę pouczeń, a mandaty wystawiano dopiero gdy po co najmniej tygodniu nic się nie zmieniło. Mimo to odnotowano około 100 przypadków wystawienia mandatów. Wkrótce będzie to jedyne rozwiązanie na ujawnienie oszustwa. Jak dodają urzędnicy - skalę zjawiska zauważono po tym gdy miasto uruchomiło własną instalację przetwarzania odpadów.

Michał Dąbrowski - prezes firmy Komunalnik zauważa, że często mimo obecności punktów selektywnej zbiórki odpadów - przyjmujących bezpłatnie choćby trawę - niektórzy wolą wyrzucić ją z innymi odpadami. To znacznie podwyższa koszty obsługi.

O możliwych kontrolach będzie ostrzegać akcja informacyjna. Ulotki z hasłami "Uwaga Kontrole!" oraz "Nie segregujesz - mandat otrzymujesz" trafią do mieszkańców Gminy.