Porażka młodzieżówki z Madziarami. 45 minut Filipa Jagiełły

Nie był to dobry występ drużyny prowadzonej przez Macieja Stolarczyka. Biało-czerwoni przez całe spotkanie nie potrafili zmusić do większego wysiłku węgierskiej defensywy i bramkarza. W wyjściowym składzie mecz rozpoczął Filip Jagiełło. Pomocnik Zagłębia Lubin oraz jego koledzy z przedniej formacji nie zdołali przez 45 minut zagrozić poważniej bramce Bukrana. Na drugą połowę wychowanek lubińskiego klubu już nie wyszedł.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Polacy długo utrzymywali się przy piłce, ale groźniejsi byli, grający z kontry, rywale. Jedyny gol padł w 83 minucie, gdy do polskiej bramki trafił Norbert Kundrak. Węgierski rezerwowy wykorzystał nieporozumienie bramkarza Damiana Węglarza i obrońcy Rafała Makowskiego, którzy przy próbie interwencji zderzyli się ze sobą.

Polska - Węgry 0:1 (0:0)
Bramka: Norbert Kundrak 83

Polska: Węglarz - Bartosz, Makowski, Wieteska, Łukowski – Michalak, Rasak, Jagiełło (46 Piotrowski), Tomasiewicz (81 Janicki), Bartczak (59 Marciniec) – Skrzecz (46 Wdowiak).

Węgry: Bukran - Lenzsér, Kecskes, Vida, Szalai - Murka (88 Zabari), Katona, Toth (67 Szabo), Racz (60 Kundrak), Spandler (67 Polgar) - Makrai (87 Povazsai).