KGHM Zagłębie – Odra 2:1: Lubinianie zostają w ekstraklasie
42 sekundy po pierwszym gwizdku arbitra stadion w Lubinie eksplodował z radości. Już pierwsza akcja Zagłębia zakończyła się celnym strzałem Micanskiego. Bułgar znakomicie rozegrał piłkę z Mouhamadou Traore i zdobył 13 gola w sezonie. Początek był wymarzony.
Odra, która przyjechała do Lubina powalczyć o trzy punkty została kompletnie rozbita. Jej ataki były chaotyczne, a po piłkarzach widać było, że ekspresowo stracona bramka zupełnie podcięła im skrzydła. Miedziowi kontrolowali wydarzenia na boisku do trzydziestej minuty. Wtedy ruszyła Odra. Bardzo aktywni byli szczególnie Aleksander Kwiek i Piotr Piechniak, ale ich akcjom brakowało wykończenia.
Po przerwie role się odwróciły. To wodzisławianie rozpoczęli drugą część meczu od błyskawicznego gola. Bojan Isailović faulował w polu karnym Daniela Bueno, a Kwiek pewnie wykorzystał „jedenastkę".
Odra zdecydowanie przycisnęła, a lubinianie byli zupełnie bezradni. Gospodarze dali się zepchnąć do obrony i ograniczyli się tylko do wybijania piłki sprzed własnej bramki. Mieli też dużo szczęścia, bo nawet sam Piechniak pewnie nie wie, w jaki sposób nie trafił w 61. minucie do pustej siatki, po tym jak Isailović cudem obronił strzał Koby Szalamberidze.
Ta akcja była dla Zagłębia jak zimny prysznic. Lubinianie zaczęli w końcu grać tak, jak rozpoczęli to spotkanie, czyli szybko i ofensywnie. Opłaciło się. W 77. minucie świetnie spisującego się Arkadiusza Onyszkę pokonał ładnym, mocnym i precyzyjnym strzałem Fernando Dinis.
Zagłębie mogło podwyższyć jeszcze prowadzenie, ale znów brakowało skuteczności. W odpowiedzi kibice obserwowali nerwową końcówkę, w której to Odra była bliżej strzelenia gola. Na szczęście już w doliczonym czasie gry Stanislav Velicky trafił w słupek.
Miedziowi zainkasowali trzy punkty i mogą już spokojnie myśleć o kolejnym sezonie, bo spadek im nie grozi. Odra z nożem na gardle zmierzy się we wtorek ze Śląskiem Wrocław.
KGHM Zagłębie
Lubin - Odra Wodzisław 2:1 (1:0)
Micanski 1', Dinis 76' - Kwiek 47'
Zagłębie Lubin: Isailović - Grzegorz Bartczak, Reina, Kapias, Costa - Dinis, Ekwueme, Hanzel - Kędziora (65' Plizga), Traore, Micanski.
Odra Wodzisław: Onyszko - Velicky, Kowalczyk (67' Kłos), Magdoń (46' Szalamberidze), Luksik - Piechniak, Malinowski, Cantoro, Kwiek - Brasilia, Bueno.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.