Sprawca śmiertelnego wypadku ukrywał się w Wałbrzychu
Do zdarzenia doszło 25 maja 2017 r. na drodze wojewódzkiej 367 w miejscowości Pisarzowice, gdzie samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadącego motorowerzystę, który poniósł śmierć na miejscu.
Obecny na miejscu uczestnik zdarzenia, 46-letni mężczyzna poinformował policjantów, że to właśnie on kierował pojazdem, który uczestniczył w wypadku drogowym. Na miejscu wypadku zostały przeprowadzone oględziny, podczas których policjanci zabezpieczyli ślady. Policyjni technicy i biegli wykonując oględziny, stwierdzili całkiem inny przebieg zdarzenia, który zaprzeczał przedstawionej przez mężczyznę wersji. Decyzją policjantów został on zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora przewieziony do aresztu śledczego.
Wszystkie dotychczas zebrane informacje w tej sprawie zostały poddane wnikliwym i żmudnym sprawdzeniom, które potwierdziły podejrzenia funkcjonariuszy. Policjanci ustalili, iż sprawcą wypadku była inna osoba. Okazał się nią 22-letni mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego. Mężczyzna od chwili zdarzenia ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości na terenie Wałbrzycha. Został zatrzymany i wkrótce usłyszy szereg zarzutów.
Policjanci oraz prokurator wnioskują o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.