Bielawa: Troje nastolatków straciło przytomność po dopalaczach? Policja zatrzymała 15-latka
Bielawska policja bada przebieg niedzielnego zdarzenia z udziałem trójki nastolatków. Trzy nieprzytomne osoby znaleziono przy ulicy Piastowskiej. W jednym przypadku niezbędna była reanimacja.15-latka w najcięższym stanie przebywa w szpitalu we Wrocławiu, jej stan jest stabilny. Dwie pozostałe osoby po badaniach wyszły ze szpitala.
Prawdopodobnie przyczyną mogły być dopalacze. Policja zatrzymała 15-latka podejrzewanego o związek z tą sprawą. - Jeśli śledczy udowodnią mu związek ze zdarzeniem, sprawą zajmie się sąd - mówi podinspektor Mariusz Furgała, oficer prasowy KPP w Dzierżoniowie.
Zabezpieczono też woreczek z suszem, który trafił już do badań. Do zdarzenia doszło poza szkołą. Młodzieżą zajmie się sąd rodzinny.
O dopalaczach będziemy dziś rozmawiać w wieczornej audycji Radia Wrocław.
Raport Najwyższej Izby Kontroli nie pozostawia złudzeń: Polska (szczególnie Dolny Śląsk) nie radzi sobie z tym problemem. W efekcie handlarze czują się bezkarni, a młodzi ludzie eksperymentują. O tym, dlaczego sięgają po śmiertelnie niebezpieczne środki i jak radzić sobie z uzależnieniem opowiemy w Radiowym Oddziale Ratunkowym. Naszym gościem będzie terapeuta uzależnień i pacjent, który spróbował i na własnej skórze doświadczył jak działają dopalacze. Start po godzinie 21.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.