Kolejne trzy miesiące za kratkami dla założyciela holdingu medycznego Polskie Centrum Zdrowia

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 2017-06-01 19:31 | Zmodyfikowano: 2017-06-01 18:10
Kolejne trzy miesiące za kratkami dla założyciela holdingu medycznego Polskie Centrum Zdrowia -

Został zatrzymany w grudniu ubiegłego roku pod zarzutem między innymi prania brudnych pieniędzy, działania w zorganizowanej grupie przestępczej i oszukanie 600 osób na kwotę 80 milionów złotych. Zdaniem prokuratora Marcina Kucharskiego śledztwo nadal się toczy i wypuszczenie głównego podejrzanego na wolność może przeszkodzić w dojściu do prawdy.

- Nie wszyscy świadkowie zostali przesłuchani. Mamy podejrzanych, którzy współpracują z organami ścigania i ta realność wpływu mataczenia Romualda Ś. uzasadnia potrzebę stosowania aresztu.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

Obrona wnosiła o wypuszczenie podejrzanego na wolność lub zastosowanie poręczenia majątkowego - jednak sąd się na to nie zgodził. Mecenas Sławomir Szołucha zapowiedział odwołanie od tej decyzji.

- Uważam, że prokurator nie uzasadnił w sposób wystarczający obawy matactwa.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

Śledczy zarekwirowali majątek podejrzanego między innymi kilkadziesiąt luksusowych Rolls Royców czy apartamenty w Sky Tower. Wraz z głównym podejrzanym w grudniu ubiegłego roku zatrzymane zostały trzy inne osoby ze ścisłego kierownictwa spółki. Kolejno były one wypuszczane na wolność i odpowiadają już z wolnej stopy.

Co ciekawe z ławy obrońców podejrzanego zniknęła Anna D. Wrocławska adwokatka została w ubiegłym tygodniu zatrzymana przez CBA i aresztowana na dwa miesiące. Jak podało na swojej stronie internetowej Centralne Biuro Antykorupcyjne agenci z Wrocławia zatrzymali adwokat za próbę skorumpowania pracownika prokuratury i skłonienia „sprzedania” informacji ze śledztwa. Łapówką miało być 200 tys. lub mieszkanie. Związek ze sprawą podejrzanego o oszustwa szefa medycznego holdingu potwierdza prokurator prowadzący śledztwo.

I jeszcze jeden wątek. Na budynku przy ulicy Łubinowej we Wrocławiu należącym do podejrzanego Romualda Ś. do dziś wisi tabliczka z napisem Konsulat Belgii. W internecie można znaleźć informację, że Konsulem Honorowym jest Romuald Ś. Ambasada poproszona o komentarz w tej sprawie napisała do nas:

W odpowiedzi na Pani maila, Ambasada Belgii pragnie poinformować, ze Konsulat Honorowy Belgii jest zamknięty, informacja na ten temat widnieje na stronie internetowej Ambasady.
Ambasada Belgii nie interweniuje w polskie sprawy sadowe. Sprawą zajmuje się polski wymiar sprawiedliwości.

 


Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Komentarz został usunięty2017-06-02 11:45:05 z adresu IP: (46.171.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty