„Urlep nie zbawił Turowa” (Posłuchaj)

Robert Radczak | Utworzono: 2010-05-09 17:00 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Aż 11 porażek w sezonie zasadniczym, problemy z wyeliminowaniem słabiutkiej Kotwicy Kołobrzeg w rundzie wstępnej play-off i kompromitacja w rywalizacji z beniaminkiem z Sopotu - to był wyjątkowo słaby rok dla ekipy ze Zgorzelca. A przecież przygoda w europejskich rozgrywkach także zakończyła się klapą.

Przykład Turowa pokazuje, że pieniądze w sporcie to nie wszystko. W półfinałach, nie licząc Asseco Prokomu, grają zespoły zbudowane za mniejsze pieniądze, które prezentują dużo lepszy poziom sportowy. Przed kolejnym sezonem trzeba będzie wyciągnąć wnioski.

Jak słabo grał Turów widzieli wszyscy. Skrzydłowy Konrad Wysocki w rozmowie z Robertem Radczakiem przekonuje, że nie było aż tak źle:

Na głębszą refleksje na temat słabiutkiej dyspozycji trzykrotnych wicemistrzów Polski pozwala sobie Mirosław Noculak, koszykarski ekspert:

Nie da się ukryć, że zgorzelczanie rozczarowali. W klubie zawiodło prawie wszystko. Prawie, bo Michael Wright i kibice Turowa to wciąż poziom wicemistrzowski.

 

Dźwięki

Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.