13,5 miliona złotych na nową salę operacyjną w legnickim szpitalu

Jeszcze tej jesieni na bloku operacyjnym legnickiego szpitala pojawi się ekipa remontowa z kilofami. Pacjenci nie mają powodów do obaw. Szpital nie wstrzyma zabiegów. Do dyspozycji lekarzy pozostają między innymi dwie mniejsze sale operacyjne - choćby na SOR-ze. Dyrektor placówki Krystyna Barcik przyznaje, że koszt planowanego remontu przekracza 17 milionów złotych.

- Będzie przebudowa i modernizacja bloku operacyjnego oraz uzupełnienie wyposażenia tego bloku. Jest to bardzo duża inwestycja, dla nas ważna, ponieważ mamy bardzo rozbudowaną onkologię, a remont tego bloku wpisuje się właśnie w Program Onkologiczny na Dolnym Śląsku - tłumaczy Krystyna Barcik.

Tomasz Kozieł, rzecznik szpitala, tłumaczy, że remont byłby nieopłacalny. W grę wchodziła wyłącznie przebudowa całego bloku:

- Największą bolączką jest zużycie tego wszystkiego. Kafelki na ścianach niejednokrotnie są popękane, poobijane - możliwe osadzanie drobnoustrojów w fugach. Wszystkie instalacje po 30 latach intensywnej eksploatacji wymagają wymiany. System wentylacji jest niewydolny - tłumaczy Kozieł.

Szpital może sobie pozwolić na taka inwestycję głównie dzięki pieniądzom z Urzędu Marszałkowskiego. Placówka otrzymała na ten cel prawie 13 i pół miliona złotych. Nowy blok operacyjny ma otworzyć swoje podwoje pod koniec przyszłego roku.